Pokonać Jaguara, pójść za ciosem.

Już w najbliższą niedzielę piłkarze Mogielanki rozegrają kolejny ligowy mecz w sezonie 2016/2017. Przed własną publicznością podejmą Jaguara Wolanów. Czy podopieczni trenera Sylwestra Sokoła pójdą za ciosem i zdobędą komplet punktów? Nie ma wątpliwości, to nasza drużyna jest zdecydowanym faworytem do zwycięstwa.

Mogielniczanie w obecnej rundzie rozegrali już trzy pojedynki. Pokonali Sadownika Błędów, Orła Gielniów oraz Chojniaka Wieniawa. Z pewnością cieszy skuteczność naszego zespołu, ale także świetna forma. Przed ambitnym A - klasowiczem kolejny bój. W niedzielę zmierzy się on z jedną z najsłabszych ekip, Jaguarem Wolanów. Przed tym pojedynkiem bardzo pozytywnie wypowiada się trener Mogielanki, Sylwester Sokół. Liczy, że jego podopieczni ponownie dadzą z siebie wszystko, a co najważniejsze zgarną trzy „oczka”. - Do meczu z Jaguarem podchodzimy tak samo poważnie, jak do każdego innego - podkreśla Sokół. Doświadczony szkoleniowiec nie kryje, że dla niego liczy się tylko jego zespół. Chce, żeby gospodarze niedzielnego boju pokazali ogromną siłę. A co jeszcze mówi o konfrontacji z ekipą z Wolanowa? - Szanujemy przeciwnika. Nie możemy sobie pozwolić na nonszalancję, na brak dyscypliny. Generalnie wychodzimy na boisko, walczymy i zdobywamy trzy punkty - tłumaczy trener Mogielanki.

Nie ma wątpliwości, nasza drużyna chce pozostać na pozycji lidera tabeli. Przed nią jeszcze ciekawie zapowiadające się mecze choćby z Zodiakiem Sucha, czy Powałą Taczów. Mogielniczanie zdają sobie sprawę, że walczą o wysokie cele. Są dobrej myśli i zrobią wiele, żeby zrealizować wszelkie założenia. - Mecz jest taką wisienką na torcie. Ja uważam, że im więcej pracuje się na treningu, tym jest się lepszym w pojedynku ligowym - przekonuje Sokół. Z pewnością Mogielanka postara się postawić kolejny krok w kierunku „okręgówki”.

Początek meczu w niedzielę o godzinie 15.00 w Mogielnicy.

Marcin Kaźmierski