Mogielanka zdobyła Wieniawę

Piłkarze Mogielanki w niedzielę, 28 sierpnia rozegrali kolejny ligowy mecz w sezonie 2016/2017. Pokonali na wyjeździe Chojniaka Wieniawa aż 4:1. Dwa gole dla naszej drużyny zdobył Mateusz Pawłowski. Po jednym trafieniu dołożyli Paweł Jaworski oraz Łukasz Cieślak. Podopieczni trenera Sylwestra Sokoła w obecnej rundzie jesiennej wygrali już trzeci pojedynek.

W Wieniawie mogielniczanie zwyciężyli zasłużenie. Stwarzali sobie okazje do strzelenia goli, pokazali sporą siłę i wywieźli z trudnego terenu komplet punktów. Trzeba przyznać, że gospodarze także podeszli do niedzielnej konfrontacji z ogromnym zaangażowaniem. Obydwie ekipy dały z siebie wiele.

Bój z Chojniakiem dla Mogielanki ułożył się znakomicie. Już w 8 minucie z bliskiej odległości piłkę w siatce gospodarzy umieścił niezawodny napastnik drużyny z Mogielnicy, Mateusz Pawłowski. Gospodarze zdołali jednak doprowadzić do remisu. Jeden z piłkarzy zdecydował się na sprytne zagranie i piłka przelobowała Bartłomieja Grymułę. To nie był koniec emocji, a w dalszej części meczu gole strzelała już tylko nasza drużyna. Po trafieniu napastnika Pawła Jaworskiego mogielniczanie schodzili do szatni prowadząc 2:1. Druga połowa tego pojedynku zapowiadała się bardzo interesująco.

W drugich 45 minutach podopieczni Sokoła także pokazali, że są bardzo solidnym zespołem. Gospodarze starali się, jak mogli, żeby skutecznie rywalizować. Trzeba przyznać, że nie był to najlepszy występ bramkarza Chojniaka. Mogielanka wyprowadzała akcje, a gola na 3:1 zdobył pomocnik, Łukasz Cieślak. Kropkę nad „i” postawił wspomniany Pawłowski. Ogromna była radość naszej drużyny po zwycięstwie w Wieniawie. Podopieczni Sokoła wywieźli komplet „oczek” i nadal w A klasie są niepokonani.

Niedzielny bój toczony był w trudnych warunkach pogodowych. Obydwie ekipy dostarczyły jednak swoim sympatykom sporych emocji. Na stadionie w Wieniawie mecz obejrzało wielu kibiców. Już w najbliższy weekend kolejna kolejka pojedynków, które zapowiadają się bardzo ciekawie.

Marcin Kaźmierski