Majchrowski i Jaworski po meczu.

Majchrowski i Jaworski po meczu.

W niedzielę, 28 sierpnia piłkarze Mogielanki odnieśli bardzo ważne zwycięstwo, pokonując Chojniaka Wieniawa 4:1. Po tym pojedynku rozmawialiśmy z prezesem Mogielanki, Arkadiuszem Majchrowskim oraz napastnikiem Pawłem Jaworskim.

Nie da się ukryć, że bój z Chojniakiem zapowiadał się bardzo interesująco. W Wieniawie zmierzyły się ekipy, które zajmowały czołowe pozycje w ligowej tabeli. Po niedzielnym meczu powody do zadowolenia mieli tylko podopieczni trenera Sylwestra Sokoła. Ogromnej radości ze zwycięstwa nie kryje prezes Mogielanki, Arkadiusz Majchrowski. - Chojniak był niby wzmocniony. Przyjechaliśmy i wysoko ich ograliśmy - mówi Majchrowski. Sternik ten chce, żeby nasza drużyna wygrywała mecz za meczem. A co może wydarzyć się już w najbliższy weekend, kiedy zmierzymy się z Jaguarem Wolanów? Czy zdobędziemy kolejny komplet punktów? - Myślę, że będzie dobrze - przewiduje prezes Mogielanki.

Po pojedynku z Chojniakiem Wieniawa wypowiedzi specjalnie dla nas udzielił także napastnik Mogielanki, Paweł Jaworski. Podczas niedzielnej konfrontacji wpisał się na listę strzelców. W pierwszej połowie zdobył gola na 2:1. - W meczu z Chojniakiem nasza drużyna dała radę. Wykorzystała swoje atuty - przyznaje Jaworski. Nasz rozmówca podkreślił, że bój toczony był w ciężkich warunkach. Ekipa Sokoła starała się, jak mogła, żeby zrealizować wszystkie założenia. - Daliśmy z siebie wszystko i zdobyliśmy komplet punktów - cieszy się Jaworski.


Marcin Kaźmierski

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości